Tak naprawdę to komarzyca, a nie komar uprzykrza nam życie, gdyż ten ostatni zadowala się nektarem z kwiatów. Samica zaś szuka krwi potrzebnej do złożenia jaj a konkretnie protein zawartych w krwi. Podczas wysysania jej z naszego organizmu potrafi oddzielić od niej wodę i wydalić ją na zewnątrz, aby zabrać ze sobą tylko to, co dla niej jest najpotrzebniejsze. 40 rodzajów komarów, 3 i pół tysiąca gatunków a jego nazwa culex pipiens molestus nie pozostawia nam innej możliwości jak odkomarzanie Kielce, bez którego walka z nimi wydaje się z góry przesądzona na przegraną.
Przyciąga je przede wszystkim dwutlenek węgla wzór chemiczny: CO 2 z naszego oddechu oraz etanol wzór chemiczny: CH 3 CH 2 OH, który wyczuwany jest podczas picia alkoholu. Kolejnym zapachem, który przyciąga komary jest nasz pot, który zawiera w sobie kwas mlekowy. Co ważne komar nie kłuje tylko jedną igłą, używa do tego aż sześciu igieł. Dwie z nich mają malutkie ząbki, które pozwalają im przebić się przez skórę, kolejne rozchylają tkanki skóry po to, aby ostatnia para mogła wyssać krew i wpuścić chemikalia, które zapobiegają krzepnięciu krwi.
Jeżeli mamy dość, i chcemy uprzykrzyć życie komarowi można zastosować odkomarzanie w Kielcach.
Jak pozbyć się komarów
Są różnego rodzaju patenty oraz rozwiązania, które możemy nawet sami przygotować w domu, ale i też takie, które można kupić w sklepie. Najprostszą czynnością, która zmniejszy ilość komarów jest częste mycie się. Spocone ciało to fantastyczny wabik, dlatego prysznic za dnia to doskonały pomysł. Jeżeli po kąpieli czy też prysznicu, będziemy chcieli ubrać coś na siebie to unikajmy czarnych kolorów, gdyż one przyciągają komary.
W ogrodzie czy też na balkonie można nasadzać rośliny, które swoim zapachem odstraszają komary. Należą do nich m.in. lawenda wąskolistna, komarzyca, kocimiętka Faassena, bodziszek korzeniasty, czy też koper włoski. Nietoperze są naturalnymi sprzymierzeńcami do walki z komarami, dlatego warto im stworzyć w ogrodzie sprzyjające warunki do życia.
Jerzyk – ptak z rodziny jerzykowatych, występujący w niemal całej Europie, dużej części Azji oraz północnej części Afryki, to kolejne zwierzę, które jest wsparciem w walce z latającym Culex pipiens molestus. Jeżeli będziemy chcieli zastosować olejki eteryczne mamy do wyboru: olejek tymiankowy, lawendowy z kurkumy czy też z trawy cytrynowej. Natomiast gdy będziemy chcieli skupić się na produktach ze sklepowych półek powinniśmy zwrócić uwagę na zawartość DEET w kupowanym produkcie. Specjaliści zalecają, aby środki na komary były zawsze używane z określonym maksymalnym stężeniem, w tym wypadku górną dopuszczalną granicą jest 50% zawartości DEET w odniesieniu do całkowitej objętości środka odstraszającego. Kolejnym produktem są spirale owadobójcze. Po ich zapaleniu wydzielają się opary zawierające substancje, które odstraszają i zabiją komary. Kolejnym sposobem jest skorzystanie z usług specjalistów, jakim jest odkomarzanie Kielce.
A jeżeli już mamy swędzący po ukąszeniu bąbel również nie powinniśmy zapominać o babcinych sposobach takich jak: pocieranie bąbla sokiem z cebuli czy skórką od banana oraz przykładanie pasty z sody oczyszczonej lub ciepłej łyżki. Dobrze sprawdza się również smarowanie sokiem z cytryny lub limonki.
